środa, 23 kwietnia 2008

ekscentryczna ciotka marija

godz. 13.26
jestem w hemel hempstead w roli ciotki, jak widac na zalaczonym zdjeciu. amelia bronislawa spi jak zabita, usmiechajac sie od czasu do czasu zalotnie :)
od wczoraj jestem w londynie. przylecialam wczesnie rano, przeczekalam do 14tej, zalatwiajac przy okazji wiele spraw, po czym od 14tej do 17tej nagrywalam w abbey road studio one promocyjne video z zespolem sigur ros. sam pobyt w studiu zrobil na mnie duze wrazenie, ze wzgledu na stopien popularnosci tego miejsca, a tu jeszcze do tego cudne melodie.
prosto z nagrania pojechalam na probe z jamesem, pianista moim drogim i ok.21 lekko skonana dotarlam do domu mojego profesora, u ktorego zatrzymuje sie przez pare dni.
nie wiem, jakim cudem, ale utrzymalam sie na nogach do polnocy, z powodu gadulstwa igora, az w koncu padlam nieprzytomna.
lada moment wracam do londynu na kolejna probe.
pogoda ladna, z przerwami na deszcze i chmury.



Brak komentarzy: